.Tamara de Lempicka zapisała sie w histori jako prekursorka stylu Art Deco ale była też znawczynią trendów Bohemy lat 20-tych. Już od młodzieńczych lat zwiedzała świat w poszukiwaniu inspiracji do swoich prac. Jej pasją były portrety którym nadawała wymiar słodkiego kubizmu....
Jej autoportret z roku 1929 jako wampirzyca w zielonym Bugatti jest uznawany kwintensencją kobiety jazz-wieku. Lempicka wygląda na tym obrazie jak kazda inna postać z jej czasów. Jednak w tych oczach w kapturze widać jak sumuje sie prawdziwa kobieta, która nigdy nie ma dosyć seksu, gotówki oraz sławy.
Mieszkając w Paryzu Tamara rozwijała nie tylko swoją pasję do malowania ale również pasje do kobiet.
Miała bowiem wiele romansów z aktorkami oraz prostytutkami, była orientacyjnie wyzowolona kobietą jak na owe czasy nadal będac w związku małżeńskim. Niestety jej mąż nie tolerował bądż nie potrafił zrozumieć jej biseksualności i odszedł od niej...
Tamara mając słabość do bohemy i całego zepsutego światka zatracała się powoli, przy tym lubiła kłamać. Jednym z jej wymyślonych improwizacji było to że miała romans z Gretą Garbo.
Przez wiele lat udawała również ze jej córka to jej siostra tylko dlatego by w oczach innych uchodzic za młodszą.
Czasem wogóle zaprzeczała fakt o istnieniu córki mowiąc: 'Nie mam żadnych dzieci; moje dzieci to obrazy.'
Jak każdy eskcentryk ona też miała swoje za uszami, jednak nie zmienia to faktu, że jej obrazy są tak aktualne również jak i jej biografia.
I tak samo jak kiedyś tak samo i dziś Tamara znajduje swoich odbiorców oraz fanów.
Ja jestem jednym z nich......
Lolita Lempicka to pseudonim Josiane Maryse Pividal (ur.Bordeaux, 1954), francuskiej projektantki mody. Pseudonim ma być hołdem dla pisarza Vladimira Nabokova i Art Deco malarki Tamary de Lempickiej łącząc pseudonim tytułowego bohatera Lolita tego pierwszego, z tym nazwiskiem tego ostatniego.Perfumy Lolita Lempicka są jak gdyby kontynuacją trendu Tamary. Projektantka tych perfum wiedziała co robi wybierając Tamarę jako muze do jej produktu.
